Serek z jogurtów labneh
Pierwszy posiłek dla wegetarian. Ten serek jest tak pyszny, że nawet Ci, którzy nie jedzą nabiału go pokochają. Ja go robię od kilku lat niezmiennie z jogurtu greckiego i różnych dodatków. Z reguły na słono, bo wolę słone niż słodkie :) Serek almette przy nim się umywa oraz wszystkie inne serki z konserwantami dostępne w sklepach też. W tym serku jest tylko jogurt i sól. No i to, co dodamy do środka: bazylię, koperek, natkę pietruszki, szczypiorek, rzodkiewki, kolendrę, ogórki kiszone, czosnek... Do wyboru do koloru. Moja ulubiona wersja serka labneh to serek z suszonymi pomidorami, czosnkiem i natką pietruszki. Mogę go jeść samego łyżkami. Bez chleba :) Serek ma też tą zaletę, że zachowuje świetny smak ponad tydzień. O ile oczywiście trzymamy go w lodówce.
SKŁADNIKI
→ 2 jogurty typu greckiego/ bałkańskie (ale jak ktoś woli wersję odchudzoną, to też wychodzi z naturalnych odchudzonych jogurtów)
→ łyżeczka soli himalajskiej
→ dodatki: kilka suszonych pomidorów, natka pietruszki, ząbek czosnku
→ gaza metrowa
WYKONANIE
Do dużej miski przekładamy jogurt, dodajemy sól i pokrojone drobno suszone pomidory, natkę pietruszki i starty ząbek czosnku. Mieszamy. Przekładamy masę na gazę. Następnie wieszamy serek do odsączenia serwatki. Wystarczy około 5h, można to też zrobić na noc. Rano serek wyjmujemy z gazy i ... zajadamy :)
🧄SMACZNEGO🧄
Komentarze
Prześlij komentarz