Naleśniki na zielono
No to naleśniki weszły nam na patelnię ;) Głównym powodem było zamówienie od naszej Sąsiadki, zrobiiśmy więc kilka sztuk więcej, żeby sprawdzić czy dobre wyszły. Nadzienie takie jak lubię czyli wytrawne i słone :) No powiem Wam, że wszyscy byli zachwyceni. Tylko Włodek je zrobił jeszcze bardziej kaloryczne, dodając na wierzch majonez i ketchup. Przepis na naleśniki sprawdzony, udał się nawet pierwszy naleśnik. Jeśli ktoś lubi i dużo robi naleśników - polecam też zakup specjalnej, teflonowej patelni do nich. Smaży się na niej praktycznie bez tłuszczu.
SKŁADNIKI
na 10 naleśników
→ szklanka mąki (dowolnej)
→ 2 jajka
→ 3/4 szklanki wody gazowanej
→ szczypta soli
→ szklanka mleka (może być roślinnego)
→ 3 łyżki oleju
NADZIENIE
→ brokuł
→ ser pleśniowy
→ jogurt naturalny
→ szpinak
→ ser feta
→ sól, pieprz
→ czosnek
WYKONANIE
Składniki na naleśniki miksujemy i smażymy 10 naleśników. Wychodzą dość cienkie i bardzo delikatne. Przygotowujemy nadzienie: gotujemy brokuła np na parze, odcedzamy go i kroimy na dość drobne kawałki/ plasterki. Na naleśnik kładziemy brokuła, kilka plasterków sera pleśniowego, 2-3 łyżki jogurtu naturalnego (najlepiej greckiego) i dodajemy sól, pieprz. Składamy naleśnik. Naleśniki ze szpinakiem zaczynamy od podmażenia szpinaku z czosnkiem i solą. Na naleśnik kładziemy szpinak, kilka plasterków sera feta, 2-3 łyżki jogurtu i pieprzymy. Składamy :)
🥦SMACZNEGO🥦
Komentarze
Prześlij komentarz