Sałatka z czerwonej fasoli

Uwielbiam przepisy Vegenerat Biegowy, raz z powodu Jego wyjątkowego poczucia humoru, a dwa, bo dania są z reguły bardzo konkretne, świetnie doprawione, takie  na duży głód. I tak jest z tą sałatką. Jest wyrafinowana w smaku, ale nie odmówi jej zjedzenia głodny mężczyzna. Takie dania lubię najbardziej. Zwłaszcza na weekendowe śniadania, które zawsze świętujemy powoli i z namaszczeniem. Bo w końcu to dwa wyjątkowe dni, gdy możemy dłużej pobyć razem, a stres związany z pracą odpływa w siną dal. I możemy zaszaleć kuliniarnie, bo od poniedziałku do piątku jemy codziennie owsiankę.


SKŁADNIKI
dla 4 osób
→ puszka czerwonej fasoli (lub ugotowanej samodzielnie, ja tu jestem leniem i kupuję)
→ słoiczek małych ogórków konserwowych
→ czerwona cebula
→ kiełki (ja uzyłam rzodkiewki, bo sa wyraźne w smaku)
→ 2 łyżki ulubionej musztardy 
→ 3 łyżki oliwy z oliwek
→ sok z połowy ctryny
→ szczypta soli kala namak
→ pieprz
→ łyżeczka syropu z agawy lub miodu



WYKONANIE

Przygotowujemy sos: ubijamy musztardę, dodając powoli oliwę. Na koniec dodajemy sok z cytryny i przyprawy wraz z syropem z agawy. Cebulę kroimy w kostkę, tak samo ogórki. Wszystko łączymy razem, na końcu dodajemy odsączoną i przepłukaną fasolę. Ozdabiamy dowonymi kiełkami. Sałatka równie dobrze smakuje na drugi dzień.


🥒SMACZNEGO🥒



Komentarze