Śledzie z boczniaków
Śledzie, w ogóle ryby, to coś za czym naprawdę tęsknię. Zawsze myślałam, że będzie brakowało mi kiełbaski z ogniska czy kabanosa, a jednak bez nich mogę się spokojnie obejść. A do ryb mnie ciągnie i przyznam się, że czasem zjem kawałek tuńczyka, sardynki wędzonej czy anchois na pizzy. Stwierdziłam, że skoro tak mi ich brakuje, to znaczy, że mój organizm ich potrzebuje. Do tego nie czuję się po nich źle. Tym razem postanowiłam jednak spróbować "oszukanych" śledzi czyli boczniaki ala śledzie. Wyszło całkiem ciekawie. Do tego robi się je szybko i już po 24h są gotowe :)
SKŁADNIKI:
dla 4-6 osób
→ 200 g boczniaków
→ 1 litr wody
→ 1/2 szklanki glonów wakame
→ ok 200 ml oleju
→ 5 kulek ziela angielskiego
→ ok 30 ml sosu sojowego
→ łyżeczka soli
→ 2 liście laurowe
WYKONANIE:
Zagotowujemy wodę, dajemy do niej pokruszone glony wakame, sos sojowy i sól. Gotujemy na małym gazie ok 30 min. pod przykryciem. Odcedzamy na sicie wywar. Do wywaru dajemy boczniaki pokrojone na kawałki. Czekamy aż się zagotują i odstawiamy na 15 minut pod przykryciem. Odcedzamy grzyby i mieszamy je dobrze z zielem angielskim, liściem laurowym i odcedzonymi glonami. Wkładamy do słoika i zalewamy olejem do poziomu grzybów. Wkładamy do lodówki. Po 24h są gotowe.
🍶SMACZNEGO🍶
Komentarze
Prześlij komentarz