Pesto idealne

Zamarzył mi się bundz z pesto i pomidorami. Pomarzyłam o nim kilka dni, a że jedziemy na 4 dni do nas do Zębu, będzie okazja żeby kupić ten pyszny owczy ser w zaprzyjaźnionej bacówce. Powiem Wam, że jak kiedyś przeczytałam, że BUNDZ to nasza polska mozarella, dotarło do mnie, jak nie doceniamy naszych polskich produktów. Sama wolałam kupić mozarellę wytwarzaną masowo w sklepie, niż pojechać po ten delikatny w smaku, lekko słodki, owczy ser bundz. Wiele osób tak naprawdę nigdy go nie próbowało, bo kupić można go tylko w górach, tylko od maja do października i tylko w sprawdzonych bacówkach. Można go jeść na słodko np z miodem czy domowymi konfiturami lub tak jak ja wolę; na słono, z pomidorami, ziołami, sałatą czy domowym pesto. Mój przepis na pesto jest w wersji tańszej (ze względu na wymianę orzeszków piniowych na nerkowce), ale jest pyszne i nie zawaham się go użyć do BUNDZA ;)


SKŁADNIKI
słoiczek ok 200g
→ bazylia (jeśli kupna, to cała doniczka)
→ sól, pieprz
→ ząbek czosnku
→ około 20g dobrego startego parmezanu
→ koło 4 garście orzechów nerkowca
→ dobra oliwa z pierwszego tłoczenia (ok 70 ml)


WYKONANIE:
Na suchej patelni prażymy orzechy nerkowca. Do blendera wkładamy liście bazylii, sól, pieprz, czosnek, starty parmezan, podprażone orzechy nerkowca i zalewamy oliwą. Blendujemy. Sprawdzamy, czy pesto nie jest zbyt gęste. Jeśli jest taka potrzeba, dolewamy oliwę. Gotowe. Wykorzystujemy do sera np bundza czy mozarelli, do makaronu, na kanapki. Idealnie komponuje się z pomidorami.

🧄SMACZNEGO🧄









Komentarze