Krem z kukurydzy

Kukurydza zawsze była jednym z moich ulubionych warzyw. Słodka i soczysta. Niestety nie jest polecana na żadnej diecie, ani przy hiperinsulinemii, bo ma wysoki indeks glikemiczny. Ale kilka razy w roku, wg mnie, po prostu trzeba ją zjeść. Najlepiej wtedy, gdy jest świeża, młoda i gotuje się ją kilkanaście minut. Teraz właśnie jest ten moment. Spieszmy się jeść młodą kukurydzę, bób, rabarbar i czereśnie, bo tak szybko odchodzą ;) Zupa najlepiej jak ma konsystencję kremu, wtedy jest pożywna i esencjonalna. Do ozdobienia można dodać natkę pietruszki, szczypiorek, pesto, zmieloną paprykę. Co macie pod ręką lub w lodówce ;)


SKŁADNIKI:
zupa dla 2 osób na 3 dni
→ warzywa na rosół: por, seler, marchew, pietruszka, kapusta, ziemniak (spory)
→ kostka wege 
→ 2 kukurydze ugotowane
→ szklanka mleka kokosowego
→ ziele ang, pieprz, liść laurowy
→ cebula, czosnek (ząbek), łyżka startego imbiru
→ papryka wędzona
→ sos sojowy
→ łyżeczka kurkumy


WYKONANIE:
Podsmażamy na maśle cebulkę drobno pokrojoną i starty czosnek i imbir. Solimy. Gotujemy rosół, czyli warzywa: kapustę, marchew, por, seler, ziemniaka, pietruszkę z zielem angielskim, pieprzem, liściem laurowym i sosem sojowym. Dodajemy kurkumę i podsmażoną cebulę z czosnkiem i imbirem. Gotujemy, aż warzywa będą miękkie. Wyjmujemy kapustę, por, seler i dodajemy ziarna ugotowanej kukurydzy. Kukurydzę stawiamy i okrawamy ostrym nożem nasiona. Do gotowania można dodać też dodać okrojone kolby kukurydzy, wtedy cały z nich smak zostanie nam w zupie. Dodajemy paprykę wędzoną i ewentualnie dosalamy. Na sam koniec wlewamy mleko kokosowe. Gdy zupa trochę przestygnie dobrze ją miksujemy, razem z marchewką, pietruszką i ziemniakiem.

🌽SMACZNEGO🌽

Komentarze