Krewetkowe SAGANAKI prosto z Grecji
Uwielbiam podróże. Poznawanie nowych miejsc, ludzi, zachwyt nad przyrodą i ... jedzeniem. Oczywiście nasze podróże zawsze niosą ze sobą kulinarne doznania. Mamy taką zasadę, że w miejscu, w którym jesteśmy zawsze jeździmy autobusami, pociągami czy tuktukami jak lokalsi, jadamy też tylko tam, gdzie oni. Czyli najczęściej kończy się to na street foodzie. Czy są to Indie, Filipiny, Meksyk czy Japonia. W Grecji też starałam się próbować lokalne potrawy. Jedną z nich, która bardzo mi posmakowała jest shrimps saganaki. Saganaki to nazwa glinianego naczynia, w którym się ją zapieka, ja miałam tylko szklane, ale i tak się udało. Za to ser FETA w tej zapiekance był prosto z Zakynthos.
SKŁADNIKI:
dla 2-3 osób
→ opakowanie świeżych krewetek
→ 3-4 świeże pomidory
→ cebula czerwona
→ 2 ząbki czosnku
→ natka pietruszki
→ ser feta
→ sól, pieprz,oregano, papryka słodka i odrobina chili
WYKONANIE:
Na patelni, na niewielkiej ilości oliwy i masła smażymy pokrojoną w kostkę czerwoną cebulę i wyciśnięty lub pokrojony w plasterki czosnek. Na posmażoną cebulę i czosnek dajemy sparzone i obrane ze skórki pomidory pokrojone w kostkę. Ja dałam jeszcze kilka przekrojonych na pół pomidorków koktajlowych oraz przyprawy i pokrojoną natkę pietruszki. Przykrywamy i na małym ogniu dusimy ok 5-10 minut. Odkrywamy i dodajemy krewetki. Dusimy ok 5 kolejnych minut. Smarujemy masłem naczynie do zapiekania, wlewamy masę z patelni. Na wierzch kruszymy ser feta. Zapiekamy 15 minut w piekarniku w 180 st. Jemy ze świeżą bagietką.
🍤SMACZNEGO🍤
Komentarze
Prześlij komentarz