Zapiekanka z dorsza i szpinaku

 Dawno mnie tu nie było, ale koncentrowałam się na robieniu przetworów: konfitury z rokitnika, pomarańczy, gruszki w zalewie waniliowej z goździkami, powidła śliwkowo-gruszkowe bez cukru. Nie było czasu na gotowanie dla  siebie. Ale w końcu postanowiłam też dla nas zrobić coś pysznego i do tego na 2 dni :) Uwielbiam takie obiadki, które smakują też na drugi dzień.



SKŁADNIKI:

dla 2 osób - 4 spore porcje
→ filety z dorsza (ok 40/50dag)
→ szpinak baby- 1 opak
→ 2-3 ząbki czosnku
→ cebula
→ 100g startego żółtego sera np ostrego w smaku
→ 4 ziemniaki
→ 200 ml śmietanki 30%
→ 3 duże jajka
→ sól, pieprz, papryka wędzona i ostra



WYKONANIE:

Rozmrażamy filety z ryby i oprószamy je solą, pieprzem i mąką. Smażymy po 3-4 min z każdej strony na gorącym tłuszczu (można dodać masła). Na drugiej patelni na oleju smażymy pokrojoną cebulę i starty czosnek, wrzucamy szpinak i solimy. Po kilku minutach (gdy szpinak zwiędnie- zblanszuje się), wyłączamy. Gotujemy ziemniaki do miękkości (obrane). Do naczynia do zapiekania posmarowanego masłem wkładamy usmażone filety z ryby. Na to dajemy szpinak, a potem pokrojone w plastry ziemniaki. Zalewamy śmietanką z 3 jajkami- ubijamy je widelcem. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 190 st na 40 minut.


Komentarze