Orientalna zupa z dorsza z pak choi

 Uwielbiam azjatyckie zupy: tajskie, wietnamskie czy koreańskie. Do tego gotuje się je z reguły bardzo szybko, a smak pochodzi z przypraw i nierozgotowanych warzyw, ryb czy mięsa. Więc jeśli chcecie się rozgrzać zupką z dorszem, a nie macie dużo czasu na gotowanie, polecam ten przepis. 

SKŁADNIKI:

dla 4 osób
→ ok 1,5-2 litry rosołu np z kostki wege (mnie akurat został rosól warzywny z innego dania)
→ 2 łyżki sosu sojowego
→ 2 łyżki sosu rybnego
→ liść laurowy
→ łyżeczka oleju sezamowego 
→ 2 cm kawałek imbiru
→ pokrojony w plasterki ząbek czosnku
→ łyżka soku z cytryny
→ ok. 100g pieczarek pokrojonych w plasterki
→ 1 większa lub 2 małe kapusty pak choi poszatkowane (lub spora garść świeżego szpinaku)
→ ok 300g polędwicy z dorsza
→ papryczka chili
→100 g makaronu chow mein
→ szczypta cukru trzcinowego

WYKONANIE:

Gotujemy rosół, dodajemy wszystkie przyprawy z pokrojonym na plastry obranym imbirem i czosnkiem. Osobno gotujemy makaron. Dodajemy pieczarki i kapustę pak choi i gotujemy ok 5 minut. Dodajemy dorsza pokrojonego na kawałki i gotujemy ok. 3 minut. Podajemy posypany świeżą kolendrą i posypany chili (dla lubiących ostre przyprawy). Teraz polecam chili i imbir, bo obydwie te przyprawy mega rozgrzewają, co zimą w naszym klimacie jest niezbędne.

🥬SMACZNEGO🥬