Maślane muffiny z czereśniami

 Sezon na czereśnie trwa, a to jedne z moich ulubionych owoców. Uwielbiam ich słodycz i wspomnienia z dzieciństwa, gdy z czereśni robiło się ozdobę i wieszało na uszach :). Jedyny wysiłek to wydrylowanie czereśni, trudniejsze niż wiśni, ale dla pocieszenia powiem, że tylko 36 sztuk. A dodatkowych atutem tego deseru jest szybkość jego wykonania- 30 minut i muffinki gotowe !

SKŁADNIKI:

12 muffinek

→ papierowe foremki na muffinki (tanie i ładne są w Pepco)
→ 115 g masła
→ 120 g cukru
→ łyżka cukru waniliowego
→ 2 jajka
→ 125 g śmietany 12%
→ 60 ml mleka
→ 250 g mąki pszennej
→ 2 łyżeczki proszku do pieczenia
→ 36 wydrylowanych czereśni

WYKONANIE:

Wszystkie składniki wyjmujemy z lodówki ok 1/2 h przed zrobieniem babeczek. Powinny być w temp pokojowej. Masło rozpuszczamy w rondelku. W misce mieszamy lekko ciepłe roztopione masło z pozostałymi składnikami- np. rózgą. Do papilotek dajemy ciasto- mniej więcej tyle samo do każdej i wkładamy po 3 wydrylowane czereśnie. Pieczemy w temp 170 st 25 minut. Wystudzone można posypać cukrem pudrem.

🍒SMACZNEGO🍒